Jeśli jeszcze nie masz w swoim
narciarskim wyposażeniu termoaktywnej bielizny, dziś doradzimy, jak
ją dobrać. Z całą pewnością jest to element odzieży, w który
warto zainwestować, i który zwiększy Twój komfort.
Nie wierz w mity na jej temat! Odzież termoaktywna ma zdecydowanie
więcej zalet niż wad.
Mówi się, że bielizna
termoaktywna jest niehigieniczna, sprzyja magazynowaniu potu i
powstawaniu nieświeżego zapachu – i tak dalej. Owszem, jeśli
ktoś zapomina o podstawowych czynnościach, jak regularne pranie,
tego typu problemy z pewnością się pojawią. Tak samo z resztą,
jak w przypadku zwykłej odzieży. Bieliznę termoaktywną należy
regularnie czyścić. Wcale nie osłabia to jej właściwości –
jak twierdzą niektórzy, a wręcz przeciwnie. Wyprana
bielizna termoaktywna pomaga w zachowaniu świeżości. Jest
szyta z materiałów o szczególnych właściwościach.
Pot, zamiast wsiąkać w tkaninę, jest odprowadzany na powierzchnię,
a następnie odparowuje.
Termoaktywna odzież pomoże również
w utrzymaniu optymalnej temperatury. Doskonale izoluje, zapewniając
ciepłotę w zimne dni na stoku, ale równocześnie nie
dopuszcza do przegrzania. Na stok najlepiej wybrać bieliznę o
średniej grubości, czyli dwójkę. Jedynka nie ogrzewa, zaś
trójka będzie za ciepła do uprawniania sportu. Jest
przeznaczona dla alpinistów i osób, które nie
wykonują wzmożonej aktywności fizycznej, a przebywają na mrozie.
Bielizna termoaktywna jest
doskonałym uzupełnieniem stroju narciarza. Jeśli zastanawiałeś
się, czy jej zakup ma sens, nie musisz się więcej wahać. Wybierz
dobrą, markową odzież, a będziesz mógł cieszyć się
większym komfortem na stoku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz